15 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Rodziny. Został on ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1993 roku. Obchody tego szczególnego dnia mają na celu przede wszystkim zwrócenie uwagi społeczeństwa na rozmaite problemy rodzin. Jest to także doskonała okazja do refleksji na temat współczesnej rodziny oraz sposobów diagnozowania i rozwiązywania jej problemów.
Spis treści:
W obecnych czasach coraz częściej spotykamy się z rozwodami, rodzinami niepełnymi i związkami nieformalnymi. Jest też mniej rodzin wielodzietnych. Warto przy tym wiedzieć, że parę lat temu do rodzin wielodzietnych zaliczano te z czwórką dzieci, obecnie – z trójką. Pary też z wielu względów coraz później decydują się na potomstwo.
Jednocześnie jest wiele par, które chcą mieć dziecko, jednak dotyka je problem zaburzenia płodności. Ocenia się, że zaburzenia płodności dotyczą 2,5 milionów Polaków!
Dla wielu osób terminy „niepłodność” i „bezpłodność” mają takie same znaczenie. Tymczasem bezpłodność to trwała niemożność poczęcia, której nie można wyleczyć. Dotyczy to np. sytuacji, kiedy kobieta nie ma macicy. Para może wtedy stworzyć rodzinę poprzez adopcję dziecka. Z kolei pary z problemem niepłodności mają szansę na poczęcie dziecka. Współczesna medycyna sprawia, że rodzicami zostanie 80% par z problemami z zajściem w ciążę.
Pary planujące dziecko biorą pod uwagę wiele kwestii (np. swoją sytuację materialną), ale rzadko zastanawiają się nad tym, jak długo mogą trwać starania o upragnioną ciążę. Większość kobiet oczekuje, że dwa paski na teście ciążowym pojawią się w ciągu sześciu miesięcy od zrezygnowania ze stosowanych dotąd metod antykoncepcyjnych. Około 30% par odnosi sukces już w pierwszym cyklu, ale zdecydowana większość musi poczekać dłużej, a każdy kolejny cykl kończący się rozczarowaniem jest dla wielu z nich powodem do coraz większego niepokoju. Jednak zdaniem lekarzy dopiero 12 miesięcy regularnego współżycia bez zabezpieczenia wymaga rozpoczęcia diagnozowania przyczyn niepowodzenia i ewentualnego rozpoczęcia leczenia umożliwiającego zajście w ciążę. Przy czym okazuje się, że u co drugiej pary problemem jest brak wiedzy o płodności, nieznajomość cyklu i podejmowanie starań w niewłaściwym czasie. W ich przypadku szansa na dziecko zwiększy się znacząco, jeśli tylko wprowadzą modyfikacje w tym zakresie.
Pary rozpoczynające starania o dziecko, nawet jeśli cieszą się dobrym zdrowiem i znajomością cyklu, muszą liczyć się z tym, że na ciążę mogą czekać kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Istnieje jednak kilka sposobów mogących wpłynąć na skrócenie tego czasu.
W naszym społeczeństwie uważa się, że przyczyny niepłodności leżą głównie po stronie kobiety. Wydaje się, że częściej od mężczyzn borykają się one z zaburzeniami hormonalnymi, mają wady uniemożliwiające zagnieżdżenie się zarodka albo schorzenia niekorzystnie wpływające na zdolność do zapłodnienia. Okazuje się jednak, że przyczyny niepłodności spowodowane problemami ze zdrowiem, leżą w takim samym stopniu po stronie mężczyzn jak i kobiet (u jednych i u drugich w 40% przypadków).
W pozostałych 20% przyczyny niepłodności pozostają nieznane. Może to jednak zależeć od rodzaju wykonanych badań, a także od interpretacji ich wyników. Bardzo ważna jest więc właściwa diagnostyka!
Wśród czynników wpływających na płodność jest wiek przyszłych rodziców. Odkładanie rodzicielstwa zmniejsza szanse na dziecko poczęte w naturalny sposób i w znaczącym stopniu wpływa na wydłużenie czasu starania o ciążę.
Kobiety najwyższą płodność osiągają w wieku 20 – 25 lat i stopniowo zaczyna się ona obniżać. Początkowo zmiany są nieznaczne, jednak po 35 roku życia płodność znacząco spada. Kobiety, które ukończyły 40 lat, mają ok.10 – 15% szans na dziecko, 45+ mniej niż 5%. Związane jest to z „rezerwą” komórek jajowych, ich starzeniem się oraz produkcją hormonów.
Przy omawianiu wpływu wieku na ciążę nie należy zapominać o mężczyznach. Po 35 roku życia zmniejsza się liczba produkowanych plemników i tych o prawidłowej budowie oraz następuje pogorszenie się ich ruchliwości. Niewątpliwie jednak spadek płodności wraz z wiekiem nie jest u mężczyzn tak gwałtowny, jak u kobiet.
Wiele osób, które nie miały nigdy problemów ze zdrowiem i wcześniejszymi ciążami uważa, że problem z obecną nie może być spowodowany nieprawidłowościami genetycznymi. Niestety nie można tego wykluczyć. Parom starających się o dziecko pomóc może porada genetyczna. Opiera się ona zarówno ja dokładnym wywiadzie rodzinnym jak i dobranych przez specjalistę badaniach. Dzięki niej para dowie się, czy problem z zajściem w ciążę ma podłoże genetyczne i jakie jest ryzyko, że będzie się powtarzał w przyszłości.
Lekarz specjalista z genetyki klinicznej pomoże też w lepszym dobraniu techniki wspomaganego rozrodu, a konsultacja z nim często pozwoli zaoszczędzić czas i koszty związane z niepotrzebnymi badaniami.
Zobacz też: 11 sposobów na zwiększenie płodności
Data publikacji: 12/05/2021, Data aktualizacji: 09/11/2021
Zobacz także
Dodaj komentarz