Szacuje się, że na depresję zapada nawet 13% kobiet w każdym wieku. Blisko połowa (ok. 48%) wszystkich zachorowań w Polsce i na świecie jest diagnozowana właśnie w czasie ciąży (depresja w ciąży). Zlekceważenie jej lub zaprzestanie leczenia w tym okresie wiąże się z ryzykiem poronienia, obumarcia płodu i przedwczesnego porodu. Co więcej, nowo narodzone dzieci mogą być nadpobudliwe i mieć trudności w nawiązywaniu relacji z matką i otoczeniem.
Ciąża powszechnie kojarzy się z okresem szczęścia i radości dla każdej mamy. Czasem jednak może być czynnikiem stresogennym i depresyjnym, gdyż oprócz pozytywnych emocji u każdej przyszłej mamy pojawiają się lęk i obawa przed zmianą. Depresja w ciąży pojawia się nawet u kobiet, które planują posiadanie potomstwa i są pozornie dobrze przygotowane do roli matki. Nie lekceważ więc żadnych objawów.
Długotrwałe obniżenie nastroju, krótkie i nagłe okresy euforii lub rozdrażnienie i irytacja, przeważające uczucie smutku i braku chęci do życia, a nawet lęk przed codziennymi czynnościami powinny wzbudzić twoją czujność.
Pamiętaj, że rozpoznanie depresji w ciąży jest trudne ze względu na występujące, szczególnie w pierwszym trymestrze, huśtawki nastrojów. Rodzina, która w czasie oczekiwania na dziecko powinna być fundamentem i wsparciem dla przyszłej mamy, nie zawsze rozumie twoje zachowanie i uczucia.
Tłumacząc je kobiecymi fanaberiami lub ciążowymi dolegliwościami, nie przywiązuje większej wagi do uczuć i emocji. Należy jednak szczególnie uważać na tego typu niedyspozycje psychiczne, gdyż nieleczone mogą być przyczyną poronienia, obumarcia ciąży, przedwczesnego porodu, martwego urodzenia, a także niskiej masy urodzeniowej dziecka.
Badania nad depresją u ciężarnych potwierdziły nadmierne wytwarzanie kortyzolu (hormon stresu), który wpływa nie tylko na przebieg ciąży, ale również na późniejsze zachowania depresyjne i społeczne u dzieci. Psychiatrzy informują, że dzieci matek z nieleczoną depresją są znacznie bardziej pobudzone, a ich relacje z otoczeniem pokazują problemy z przystosowaniem. Należy więc podkreślić, że procesy kształtujące nasze zdrowie psychiczne nie zaczynają działać dopiero po urodzeniu, lecz trwają już w macicy.
Przeczytaj wypowiedź eksperta: Badania prenatalne. Czy rzeczywiście należy się bać?
Leczenie farmakologiczne w ciąży jest trudne bez względu na dolegliwość. Właściwa kuracja zapisana przez lekarza wspomagana psychoterapią przynosi dobre efekty.
Należy jednak pamiętać, że zwłaszcza w pierwszym trymestrze trudno jest zastosować leki przeciwdepresyjne, gdyż wszystkie powszechnie stosowane farmaceutyki przechodzą przez łożysko do krwiobiegu płodu.
Nie istnieją również pełne i precyzyjne badania nad ryzykiem stosowania antydepresantów i psychotropów w czasie ciąży ze względu na to, że ten stan wyklucza stosowanie niektórych leków. Lekarz może więc zadecydować o całkowitym zaprzestaniu leczenia przez pierwsze 12-14 tygodni ciąży.
Pamiętaj jednak, aby nie przeciwstawiać się stosowaniu leków łagodzących objawy depresji, ponieważ całkowite zaprzestanie leczenia i narażenie na pogorszenie stanu psychicznego również jest mocno niekorzystne. O konieczności ich włączenia powinien decydować lekarz psychiatra w porozumieniu z ginekologiem.
Przed podjęciem decyzji obaj specjaliści muszą rozważyć wszelkie wątpliwości, a samo stosowanie psychotropów i antydepresantów traktować jako stan wyższej konieczności. Ciążowa kuracja farmaceutyczna depresji nie powinna jednak trwać dłużej niż do 3-4 tygodni przed porodem. Uchroni to dziecko przed ewentualnymi reakcjami związanymi z nagłym odstawieniem.
Zwykle prowadzona jest ona przez wykwalifikowanych psychologów lub psychiatrów w poradniach i gabinetach prywatnych. Specjalista pomoże przyszłej mamie w uporządkowaniu emocji związanych z życiem osobistym, zawodowym, rodzinnym, małżeńskim, a także doradzi, jak poprawić relacje z partnerem i innymi ludźmi. Regularne spotkania pozwolą poznać swoje uczucia na nowo i znaleźć właściwy klucz do poprawy nastroju. Pamiętaj, że większość wizyt w gabinetach leczenia depresji odbywa się w sposób stacjonarny, a więc w budynku poradni.
W skrajnych przypadkach i zaawansowanej postaci depresji konieczna jest hospitalizacja w szpitalu psychiatrycznym. Dotyczy to szczególnie prób odebrania życia nie tylko sobie, ale i swojemu dziecku. Badania pokazują jednak, że takich przypadków jest stosunkowo niewiele. Rodząca się stopniowo odpowiedzialność za dziecko i matczyna więź jest zwykle silnym hamulcem w przypadku podjęcia tak drastycznej decyzji.
Wśród metod stosowanych w leczeniu depresji i mających wpływ na poprawę samopoczucia przyszłej mamy znajduje się także fototerapia, czyli leczenie światłem. Fototerapia jest stosowana w leczeniu wielu chorób. Jej fenomen polega na poddawaniu pacjenta naświetlaniom odpowiednio dobranym światłem naturalnym (słonecznym) lub sztucznym, które powoduje pożądany efekt terapeutyczny. Pierwszy raz fototerapię zastosowano w latach osiemdziesiątych w leczeniu sezonowych zaburzeń psychicznych, a jej skuteczność potwierdzono badaniami.
Pamiętaj, że terapia światłem jest znacznie bezpieczniejsza dla ciebie i dziecka niż stosowanie farmaceutyków. W połączeniu z właściwą terapią psychologiczną może być bardzo skuteczna. Jednak o rodzaju światła, jego dawce i natężeniu oraz długości ekspozycji musi zadecydować lekarz.
Leczenie depresji i innych zaburzeń psychicznych wiąże się z dużym wsparciem rodziny. Rola opieki partnera i najbliższych osób w gronie przyszłej mamy (przyjaciół, rodziców, krewnych) stanowi podstawę prawidłowo przebiegającego procesu terapeutycznego. Na pierwszą wizytę do psychiatry warto zabrać również bratnią duszę.
Wielu lekarzy uważa bowiem, że stosowanie leków lub wybranych terapii wymaga dobrego kontaktu z rodziną pacjenta, gdyż w razie ewentualnych trudności to oni będą dbali o przyszłą mamę. Pamiętaj, nie warto wstydzić się obniżenia nastroju i huśtawki emocjonalnej. Droga mamo, im szybciej zaakceptujesz zaistniałą sytuację, tym łatwiej będzie ci pokonać trudności.
Zobacz też: Jak dbać o dobre samopoczucie w ciąży?
Przygotowując się do ciąży, powinnaś zawsze myśleć o przyszłości swojej i dziecka. Szczególnie istotne jest takie podejście, gdy epizody depresji lub innych zaburzeń emocjonalnych lub psychicznych występowały u ciebie przed ciążą lub wśród członków twojej najbliższej rodziny. Wszystkie wątpliwości omawiaj zawsze z lekarzem. Wyjątkowo ważna jest tutaj kwestia stosowanego przed zajściem w ciążę leczenia farmakologicznego.
Lekarze zalecają, o ile twój stan psychiczny na to pozwala, aby odstąpić stosowania leków co najmniej na miesiąc przed planowanym poczęciem oraz przez pierwsze 3 miesiące ciąży. Pamiętaj jednak, że nagłe odstawienie leków może spowodować silny nawrót choroby. Nie podejmuj więc tej decyzji sama!
Wiele kobiet, z obawy przed napiętnowaniem i drwinami ze strony otoczenia, ukrywa swój stan psychiczny. Natrętne myśli i obawa przed podjęciem jakichkolwiek (nawet najdrobniejszych) czynności oraz lęk przed macierzyństwem stają się w pewnym momencie nie do zniesienia. Nie wolno się wówczas poddawać, tylko szukać pomocy. Nagłośniona przez media depresja poporodowa nie jest już dziś tematem tabu.
Te same dolegliwości w ciąży mogą się jednak wydawać barierą nie do przeskoczenia. Pamiętaj, że tylko właściwa i kompleksowa terapia gwarantuje poprawienie Twojego stanu psychicznego. Po porodzie również powinnaś być otoczona właściwą opieką psychiatryczną, gdyż ryzyko wystąpienia depresji zwiększa się w związku z wcześniej przebytymi epizodami.
Pamiętaj! Nie walcz z depresją sama i na własną rękę! Skorzystaj z pomocy specjalisty! |
Data publikacji: 14/09/2015, Data aktualizacji: 07/11/2021
Dodaj komentarz