Jak działają testy owulacyjne i co wpływa na ich wiarygodność?

Precyzyjne ustalenie terminu dni płodnych ma kluczowe znaczenie dla wielu kobiet starających się o dziecko. Wiarygodność ich wyników zależy jednak od prawidłowości wykonania oraz wystąpienia innych czynników. Dowiedz się jakich bo niektóre mogą Cię zaskoczyć.

W jaki sposób testy owulacyjne wykrywają dni płodne i kiedy zacząć je wykonywać?

Testy owulacyjne wykrywają nagły wzrost w moczu hormonu luteinizującego. Dzieje się to około 24-36 godzin przed wystąpieniem owulacji. Dzięki temu można precyzyjnie ustalić dni, w których jest największa szansa na zapłodnienie. Zaleca się ograniczenie testowania do kilku dni przed przewidywanym terminem owulacji. Jednak niektóre kobiety robią je prawie przez cały cykl, ponieważ mają nieregularne miesiączki i trudno jest im określić najlepszy czas na testy. Czasami próbują to ustalić na podstawie obserwacji organizmu, np. mierzenia temperatury, oceny wyglądu i konsystencji śluzu szyjkowego.

Jak wyglądają testy owulacyjne i o czym pamiętać przy testowaniu?

Testy owulacyjne wyglądają podobnie jak testy ciążowe i analogicznie się je wykonuje. Kobieta musi nanieść na niego próbkę moczu lub umieścić test bezpośrednio pod jego strumieniem. Należy zwrócić uwagę, czy po wykonaniu testu zabarwiła się tzw. kreska kontrolna. Jeżeli nie, to wynik jest nieważny. Być może był wadliwy lub nieprawidłowo wykonany. Można przypuszczać, że owulacja nastąpi w ciągu najbliższych godzin, gdy linia testowa jest tak samo intensywna lub ciemniejsza niż linia kontrolna. Nie wystarczy tylko to, że kreski są dwie. Wynik testu owulacyjnego uznaje się za wiarygodny po upływie 5 minut od jego wykonania i nie później niż po 30 minutach od tej czynności. Warto pamiętać, że testy owulacyjne nie potwierdzają, że owulacja na pewno nastąpi, a jedynie wskazują, że organizm się do niej przygotowuje.

Co może zaburzać wyniki testów ewolucyjnych?

Test owulacyjny uznaje się za skuteczne narzędzie do ustalania dni płodnych, ale ich jego wynik może być zafałszowany. Ryzyko to istnieje z pewnością, gdy kobieta choruje na  zespół policystycznych jajników (PCOS). Przy tym zaburzeniu może dochodzić do nagłych wzrostów badanego hormonu w jednym cyklu i to nawet mimo braku owulacji. Jednak na wiarygodność testu tego typu wpływają także inne czynniki, a mianowicie:

• Leki hormonalne, zwłaszcza zawierające estrogen lub LH (np. niektóre leki na niepłodność),
• Niedawne poronienie lub poród – gospodarka hormonalna może być jeszcze niestabilna,
• Karmienie piersią, które często hamuje owulację i zaburza poziomy LH,
• Zaburzenia pracy przysadki mózgowej lub tarczycy,
• Nieprawidłowe wykonanie testu – np. zbyt rozcieńczony mocz po wypiciu dużej ilości płynów,
• Nieprawidłowe przechowywanie testów – np. w wilgotnym lub zbyt ciepłym miejscu.

Data publikacji: 15/08/2025, Data aktualizacji: 12/08/2025