Czasami kobieta z niepokojem zauważa, że objawy ciąży są coraz słabsze i boi się, że może to oznaczać problemy z ciążą. Czy rzeczywiście zanik objawów ciąży i obumarcie płodu są ze sobą ściśle powiązane? Czy może jednak przyszła mama stresuje się niepotrzebnie?
Spis treści
Stopniowy zanik objawów ciąży, które do tej pory były wyraźnie odczuwane przez przyszłą mamę, może oznaczać po prostu, że jej organizm dokonał niezbędnych zmian, a więc burza hormonów minęła, a układ krążenia lepiej radzi sobie z coraz większym obciążeniem. Jeżeli jednak w tym samym czasie pojawią się bardziej niepokojące symptomy, np. plamienie lub ból podbrzusza, może to oznaczać początek poronienia i lepiej to sprawdzić w szpitalu. Zanik objawów ciążowych może być w tym przypadku rzeczywiście spowodowany obumarciem zarodka. Większość dolegliwości pojawiających się na początku ciąży jest spowodowana gwałtownym wzrostem produkcji beta-hCG, a jest on właśnie wytwarzany przez rozwijający się zarodek (po 12 tygodniu ciąży przez łożysko). Jeżeli dochodzi do zatrzymania jego rozwoju, z czasem maleje też poziom tego hormonu, a więc słabną też wywoływane przez niego reakcje organizmu, np. mdłości. Należy jednak pamiętać, że po ukończeniu pierwszego trymestru ciąży poziom beta-hCG przez jakiś czas spada naturalnie i jest to normalne na tym etapie ciąży. Jednak wtedy odczuwane oznaki ciąży łagodnieją i zmieniają się, a nie zanikają całkowicie.
W przypadku, gdy kobieta po 6. tygodniu ciąży podejrzewa nieprawidłowy przebieg ciąży, ale nie ma typowych objawów poronienia – nie krwawi i nie odczuwa silnych bólów brzucha lub pleców, może w pierwszej kolejności dwukrotnie (w odstępie 48 godzin) oznaczyć poziom beta-hCG we krwi. Pobranie próbki wygląda podobnie jak przy morfologii. Badanie można wykonać bez skierowania, na własny koszt. Jeżeli wyniki wskażą na przyrost o 66-100%, istnieje duża szansa, że zarodek rozwija się prawidłowo. Potem może dla pewności iść jeszcze na dodatkowe USG położnicze. Kobieta powinna jednak od razu udać się do szpitala, jeśli przyrost hCG jest za niski albo spada, a ma oznaki poronienia (np. zaczyna plamić). Tam lekarz zbada ją ginekologicznie oraz oceni stan ciąży za pomocą USG, a w przypadku istnienia szans na utrzymanie ciąży – wdroży odpowiednie leczenie. Natomiast w przypadku stwierdzenia obumarcia już w szpitalu, zazwyczaj nie czeka się na samoistne poronienie, ale się je wywołuje farmakologicznie.
Data publikacji: 09/09/2025, Data aktualizacji: 18/08/2025
Dodaj komentarz