Wykorzystanie badań DNA obejmuje nie tylko diagnostykę chorób i wykrywanie predyspozycji do zachorowania. Badania DNA używane są także przez prokuraturę czy policję, np. przy zaginięciach. Ich częstym zastosowaniem jest też potwierdzenie lub wykluczenie ojcostwa i pokrewieństwa (np. między babcią i wnuczką).
Na miejscu zdarzenia czy zbrodni można znaleźć dużą liczbę śladów biologicznych – m.in. włosy, krew, naskórek. Można z nich wyizolować DNA, a później porównać z materiałem np. od podejrzanego czy ofiary. Badania DNA są używane także przy zaginięciach czy do identyfikacji zwłok.
To dla wielu rodzin szansa, żeby unormować prawną sytuację, pozbyć się wątpliwości i odetchnąć z ulgą. Badania DNA są wykorzystywane głównie do wykluczenia bądź potwierdzenia ojcostwa, jednak umożliwiają także sprawdzenie na przykład, czy dziecko spokrewnione jest z dziadkami. Co ważne, badania ojcostwa można przeprowadzić jeszcze na etapie ciąży – od. 8. tygodnia.
Dzięki badaniom DNA można przede wszystkim postawić diagnozę (np. w kierunku zespołu Downa – wykonując badania kariotypu, również u jeszcze nienarodzonego dziecka). Pozwalają ponadto określić, czy u danej osoby występują predyspozycje do zachowania na daną chorobę, np. celiakię. Badania DNA służą także określeniu wrażliwości na niektóre substancje lecznicze, ponieważ niektóre geny mają wpływ na to, jak szybko przetwarzane są pewne leki.
Data publikacji: 31/10/2018, Data aktualizacji: 06/11/2021
Dodaj komentarz