Mutacja czynnika V Leiden zwiększa ryzyko zakrzepicy i jej powikłań (m.in. udaru), a także poronienia i innych powikłań ciążowych. Kiedy warto się przebadać i jak wygląda takie badanie? Sprawdź i zadbaj o swoje zdrowie.
Mutacja czynnika V Leiden jest dziedziczna, więc może zostać przekazana potomstwu. Jeśli w rodzinie pojawiły się już epizody zakrzepowo-zatorowe, zawał, zator, udar mózgu czy inna choroba układu krążenia – warto też przebadać siebie i sprawdzić obciążenie genetyczne mutacją.
Czyli na przykład ciążę, połóg, palenie papierosów, otyłość, długie unieruchomienie, stosowanie dwuskładnikowej antykoncepcji hormonalnej… Te wszystkie czynniki, w połączeniu z mutacją czynnika V Leiden, jeszcze bardziej zwiększają ryzyko zakrzepicy i jej powikłań.
Trombofilia wrodzona może przyczyniać się do poronień i problemów w ciąży, dlatego wiele kobiet po stracie bada mutację czynnika V Leiden. Duża liczba robi to jeszcze na etapie planowania ciąży, żeby jak najlepiej się do niej przygotować.
To badanie genetyczne, które zwykle wykonuje się na podstawie wymazu z policzka. Inne wady w genach związane z trombofilią wrodzoną (genetyczną tendencją do nadkrzepliwości krwi) to m.in. mutacja genu protrombiny czy PAI-1, dlatego warto wykonać badanie rozszerzone również o inne geny.
Data publikacji: 24/10/2018, Data aktualizacji: 12/11/2021
Dodaj komentarz