Jak wygląda poronienie samoistne i kiedy można je zatrzymać?

Jak wygląda poronienie samoistne i kiedy można je zatrzymać?

Kobieta we wczesnej ciąży powinna wiedzieć jak wygląda poronienie samoistne, aby w porę rozpoznać jego pierwsze objawy. Jeśli nie doszło jeszcze do obumarcia płodu, szybka interwencja medyczna daje szansę na utrzymanie ciąży. Dlatego przy podejrzeniu poronienia przyszła mama powinna jak najszybciej zgłosić się do szpitala.

Jak wygląda poronienie samoistne?

Poronienie samoistne może rozpocząć się od delikatnego plamienia i bólu podbrzusza, który z czasem narasta. Czasami jednak przebiega gwałtownie, z silnym krwawieniem od samego początku. Warto pamiętać, że obfite krwawienie nie zawsze oznacza, że doszło już do poronienia, szczególnie jeśli nie towarzyszą mu silne skurcze. Dlatego warto sprawdzić w szpitalu, czy jest jeszcze szansa na uniknięcie utraty ciąży. Natomiast jeśli kobieta jest pewna, że doszło do wydalenia jaja płodowego, powinna, po ustaniu oznak poronienia, iść na kontrolę do ginekologa. Zawsze powinno się sprawdzić, czy w macicy nie zostały resztki np. błon płodowych, które mogą wywołać stan zapalny macicy i  groźne zakażenie ogólnoustrojowe. Podczas poronienia w domu kobieta powinna uważnie obserwować swoje ciało. Szczególną czujność powinny wzbudzić takie objawy jak: zimne poty, omdlenia, bladość skóry, przyspieszone tętno czy bardzo obfite krwawienie. Są to symptomy zagrożenia zdrowia wymagającego natychmiastowej pomocy lekarskiej. Trzeba brać to pod uwagę szczególnie na początku ciąży, gdy lokalizacja zarodka nie została jeszcze potwierdzona w badaniu USG. Wtedy nie można wykluczyć istnienie ciąży pozamacicznej, która stanowi bezpośrednie zagrożenie życia kobiety.

Czy można zatrzymać poronienie samoistne?

Jeżeli poronienie samoistne jest wynikiem poważnych wad genetycznych płodu, to nie da się już go zatrzymać. Organizm kobiety będzie dążył do usunięcia płodu, który nie ma szans na przeżycie, a do jego obumarcia często dochodzi jeszcze przed pierwszymi fizycznymi oznakami zagrożenia ciąży. Jeżeli jednak poronienie rozpoczęło się z innych powodów, np. niedoboru progesteronu, szybka interwencja medyczna może uratować dziecko. Lekarz ocenia taką możliwość w trakcie badania ginekologicznego oraz USG. Za dobry sygnał uznaje się fakt, że krwawienie jest niewielkie, skurcze nie są silne, a szyjka macicy pozostaje zamknięta. Wtedy ginekolog, po wykonaniu dodatkowych badań, wdraża odpowiednie leczenie. Zazwyczaj polega ono na podaniu progesteronu oraz zaleceniu pacjentce znacznego ograniczenia aktywności fizycznej (tzw. oszczędzający tryb życia lub reżim łóżkowy). Skuteczność takiego postępowania zależy także od tego, jak szybko kobieta otrzymała pomoc medyczną. Dlatego tak ważne jest, by kobieta szybko rozpoznała pierwsze objawy i nie zwlekała z wizytą w szpitalu.

Oceń

Data publikacji: 08/09/2025, Data aktualizacji: 18/08/2025

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *