Inhalacje w ciąży są powszechnie uważane za całkowicie bezpieczne. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie preparaty można w tym czasie stosować bez konsultacji z lekarzem. Nawet te naturalne mogą nie pomóc, ale zaszkodzić. Podpowiadamy, jakie inhalacje wybrać, aby uniknąć niepotrzebnego ryzyka.
Spis treści
Inhalacje w ciąży to świetny sposób na walkę z pierwszymi objawami przeziębienia, zapalenia gardła lub zatok, ponieważ nawilżają śluzówkę nosa i gardła. Przynoszą też ulgę kobietom chorym na astmę. W zależności od dobranej substancji, mogą też działać bakteriobójczo i przeciwzapalnie. Inhalacje można wykonać na dwa sposoby:
Przeciwwskazaniami do ich stosowania są:
W przypadku wątpliwości, czy inhalacje są bezpieczne w ciąży, najlepiej skonsultować się z lekarzem. Ponadto nie można ich robić z użyciem następujących olejków eterycznych: tymiankowy, rozmarynowy, szałwiowy, jałowcowy, bazyliowy, cedrowy, estragonowy i laurowy. Mogą one działać drażniąco, wywoływać skurcze macicy lub wpływać na układ nerwowy płodu. Z kolei użycie innych olejków można rozważyć dopiero po omówieniu tego z ginekologiem.
Wśród najbezpieczniejszych substancji do inhalacji w ciąży prym wiedzie sól fizjologiczna, czyli roztwór chlorku sodu. Występuje w stężeniu 0,9%, 3% oraz 5%, przy czym wariant 0,9% można stosować bezpośrednio, bez rozcieńczania. Sól fizjologiczna skutecznie nawilża błony śluzowe, wspomaga ich regenerację i ułatwia odprowadzanie zalegającej wydzieliny. Dlatego jest polecana przy przeziębieniu, kaszlu, katarze oraz suchej śluzówce nosa i gardła. Może być stosowana zarówno w nebulizatorze, jak i do inhalacji parowych. Bezpieczne są również preparaty zawierające kwas hialuronowy lub ektoinę, które działają osłonowo i łagodząco na drogi oddechowe, szczególnie w przypadku podrażnień lub suchości. Natomiast stosowanie naparów z ziół należy skonsultować z lekarzem.
Data publikacji: 12/08/2025
Dodaj komentarz