Z zaburzeniami, w których organizm atakuje własne komórki, zmaga się wiele kobiet spodziewających się dziecka. W tym artykule wyjaśnimy, jaki mają one związek z przebiegiem ciąży i rozwojem płodu. Sprawdzimy też, czy choroby autoimmunologiczne wpływają na wyniki testów prenatalnych.
Spis treści
Choroby autoimmunologiczne mają istotny wpływ na przebieg ciąży. Większość z nich zwiększa ryzyko poronienia, porodu przedwczesnego oraz wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu płodu. Choć te powikłania są wspólne dla tocznia rumieniowatego układowego, zespołu antyfosfolipidowego, twardziny układowej, każda choroba niesie też swoje własne zagrożenia:
Dodatkowo, choroby autoimmunologiczne mogą prowadzić do poważnych powikłań, między innymi stanu przedrzucawkowego, nadciśnienia płucnego, które mogą zagrażać życiu matki. W niektórych przypadkach, gdy stan zdrowia matki jest poważnie zagrożony, konieczne może być przedwczesne zakończenie ciąży w celu ratowania jej życia.
Zaburzenia hormonalne towarzyszące chorobom autoimmunologicznym mogą pośrednio wpływać na wynik testu PAPP-A. Ponadto niektóre leki immunosupresyjne, stosowane w ich leczeniu, mogą zwiększać ryzyko uzyskania fałszywie dodatnich lub ujemnych wyników tego badania. W przypadku testów genetycznych NIPT choroby te nie obniżają czułości badania i nie wpływają na wiarygodność wyników. Jednak toczeń rumieniowaty układowy może stanowić pewien problem, ponieważ u części pacjentek ilość DNA płodu w krwiobiegu może być za niska i nie jest możliwe dokonanie rzetelnej analizy DNA dziecka. Choroby autoimmunologiczne nie wpływają natomiast na wyniki badań inwazyjnych, takich jak amniopunkcja, biopsja kosmówki czy kordocenteza.
Data publikacji: 11/09/2025, Data aktualizacji: 18/08/2025
Dodaj komentarz