Ciąża po ciąży – jak sobie poradzić?

Ciąża po ciąży

Pierwsze dziecko zwykle jest upragnione i wyczekiwane przez rodziców. Przy nim uczysz się pielęgnacji i opieki oraz miłości. Drugie to jeszcze więcej do kochania. Jednak bywa tak, że wkrótce po porodzie ponownie zachodzisz w ciążę. Tak się może zdarzyć i musisz się na to przygotować.

W kolejną ciążę możesz zajść już kilka miesięcy po porodzie. Cykl owulacyjny trudno jest przewidzieć, a czas po porodzie jest bardzo płodny nawet jeśli jeszcze nie miałaś okresu i nadal karmisz piersią. Laktacja nie hamuje owulacji. Niektóre kobiety zaraz po pierwszym porodzie planują już następny, jednak zalecane jest odczekanie z kolejną ciążą co najmniej pół roku.

Ciąża po ciąży – ile powinnaś czekać z kolejną ciążą?

Ciąża i poród wiążą się z dużym wysiłkiem i obciążeniem ciała kobiety. Organizm musi mieć czas na zregenerowanie się, macica musi na nowo się wzmocnić, a świeżo upieczona mama powinna mieć czas na dostosowanie się do nowych obowiązków. Po cesarskim cięciu z kolejną ciążą powinnaś odczekać rok, ponieważ w tym czasie rana po cesarce ma czas na zagojenie się. W innym wypadku konieczne może okazać się kolejne cesarskie cięcie, poród siłami natury będzie niemożliwy ze względu na ryzyko rozerwania się niezabliźnionej rany po poprzednim cięciu.

Ciąża po ciąży tuż po porodzie może okazać się dla kobiety szokiem głównie dlatego, że jest ona przekonana, że w czasie karmienia piersią nie ma owulacji. Niektóre jednak zaraz po porodzie planują już kolejne dziecko. Ciąża po ciąży wynika więc z niewiedzy, czyli jest nieplanowana lub jest spowodowana późnym wiekiem matki, która ma już mało czasu na urodzenie kolejnego dziecka dużo później. Wiele kobiet decyduje się również na kolejne dziecko zaraz po pierwszym porodzie, aby między rodzeństwem nie było zbyt dużej różnicy wieku.

Obciążenia podwójnej mamy

Noworodek rośnie i twój ciążowy brzuszek również. Takie podwójne obciążenie staje się bardzo męczące dla mamy. W ciąży szybciej się męczysz, wolniej poruszasz i czasem ciężko jest ci złapać powietrze, a tu jeszcze masz maluszka, który wymaga noszenia na rękach, bujania i przewijania. Wszystko jednak da się zrobić, zwłaszcza gdy masz wsparcie najbliższych. Nie musisz wszystkiego robić sama, poproś o pomoc męża czy partnera. Babcie czy ciocie też będą ogromnym wsparciem zwłaszcza, gdy drugi maluch już się urodzi i będziesz musiała radzić sobie z oboma naraz.

Aby poradzić sobie z takim obciążeniem zadbaj o siebie i zastosuj poniższe zasady:

zdrowa dieta – jedz dużo świeżych warzyw i owoców, gotowane lub duszone mięso, pieczywo tylko pełnoziarniste, kasze, ryż, płatki oraz nabiał. Zrezygnuj z dań smażonych oraz fast-foodów. Wystrzegaj się herbaty i kawy oraz napojów gazowanych czy mocno słodzonych. Zastąp je sokami i wodą mineralną niegazowaną.
witaminy – w czasie ciąży i karmienia piersią organizm potrzebuje dużo większej ilości składników mineralnych i witamin, dlatego te dostarczane z diety mogą nie wystarczać. Lekarz powinien ci przepisać uzupełniające preparaty witaminowe, które bierz według jego zaleceń. Nigdy nie stosuj ich na własną rękę.
dużo ruchu – w ciąży nie zawsze jest to proste, ale nie musisz się bardzo wysilać, aby być aktywna. Wystarczy spacer czy zabawa na świeżym powietrzu z maluchem, który przecież wymaga od ciebie dużo aktywności na co dzień. Taki ruch służy zarówno tobie, maluchowi jak i kolejnemu maleństwu rozwijającemu się w brzuszku.
dbaj o kręgosłup – w czasie ciąży rosnący brzuszek bardzo obciąża twój kręgosłup, więc nie obciążaj go jeszcze mocniej przez częste podnoszenie malca. Lepiej pobaw się z nim siedząc na podłodze, a podnoszenia unikaj jak tylko możesz.


logo_familie_duze (2)

Autor: www.familie.pl portal dla rodziców

 

 

5/5 - (1 głosów / głosy)

Data publikacji: 07/12/2016, Data aktualizacji: 09/11/2021

Jedna odpowiedź do “Ciąża po ciąży – jak sobie poradzić?”

  1. Dominika Dominika pisze:

    No właśnie dziewczyny, jakie witaminy czy suplementy warto brać w okresie karmienia piersią? Co same możecie mi polecić? jestem jeszcze przed rozwiązaniem, ale chciałabym się zawczasu do tego przygotować odpowiednio 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *